poniedziałek, 18 listopada 2013

Włosy w październiku (wreszcie!)

Hej :-)
Nareszcie spóźniona aktualizacja październikowej czupryny :-) Zapraszam!
(w rzeczywistości sweter jest po prostu miętowy :D)

Październik upłynął pod znakiem denkowania kosmetyków :-) 19 października podcinałam włosy sposobem Marty (o czym pisałam tutaj) i wyszło im to na dobre :-)

Oto moja pielęgnacja:
  • szampon: wykańczam Bambino z witaminą B3 (recenzja wkrótce), Nizoral, Barwa Ziołowa Czarna Rzepa
  • odżywki d/s: Balsam Mrs. Potters z aloesem (denko), Garnier AiK (denko)
  • odżywki b/s: Joanna Naturia z miodem i cytryną
  • maski: Alterra Granat i Aloes, siemię lniane
  • olejowanie: zazwyczaj mieszanka 4 łyżki oleju z pestek winogron i jedna rybka keratynowa.
  • stylizacja: żel Isana
Jak widać za dużo się nie zmieniło, w tym miesiącu mam do przetestowania dwie nowe odżywki, ale postaram się i może jeszcze coś dorzucę do listopadowej pielęgnacji :-)

Pozdrawiam

Deal

3 komentarze:

  1. Ale masz zakręcone włosy!:) swego czasu też używałam tą maskę z Alterry, a rybki keratynowe są moim faworytem od długiego czasu :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale długie masz loczki! Dobrze, że się odezwałaś u mnie na blogu, bo pewnie bym tu nie trafiła ;)

    PS. Powiedz mi, czy Bambino nie rozjaśnia Ci włosów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Teraz są już trochę krótsze :)
      Nic takiego nie zauważyłam. Wtedy prawie przed każdym myciem olejowałam włosy więc ich kolor mocno się pogłębił.

      Usuń